No i szczęśliwy powrót ☺ Lepiej nie mówić, gdzie był Miki... xD Ale przyszedł cały i zdrowy, tylko niestety - słaby. Nie jadł nic i nie pił aż 2 doby, nie dziwię się... biedaczek ; ( Ale na szczęście jest i to mnie najbardziej cieszy. Jutro, o ile siły mu powrócą, będą najnowsze zdjęcia, oczywiście kolorowe i nie tylko na tym blogu >3 No dobra, dobra... Nie chcecie już brać udział w konkursie, to koniec ;p Żadnych konkursów już nie będzie póki nie zobaczę większej mobilizacji. A teraz, zwycięskie zdjęcie :
Uff.. Dobrze, że wrócił..
OdpowiedzUsuńMój kotek wyszedł na dwór i już nie wrócił. ;< [*]
Nie będę pisała co mu się stało. Bo się poryczę.. ;(
A zdjęcie jest czarujące. ;D
Zdjęcie jak zdjęcie - wygrało to musi być wyróżnione :D Współczuję temu kotkowi... [*] Jak miał na imię . ?
UsuńBardzo śliczne te zdjęcie jest. :)
OdpowiedzUsuń