Dzisiaj zdjęć Mikiego nie będzie, za to pokażę niedawno ukończony lampion zainspirowany od Panny Kariny. Z małym wkładem strasznie się "motałam" i nie mogłam go równo ułożyć. Teraz jest wkład większy i o wiele lepiej zapala się sam knotek jak i wyjmuje. Wygląda bardzo uroczo i dziękuję jeszcze raz ;)
Środowe popołudnie nie może się obejść bez ciasta, tak więc ja zabieram się za jedzenie rolady malinowej, a z Wami się żegnam. Jutro pojawi się Miki . ! ♥
Do jutra *.*
narobiłaś mi ochoty na ciasto ^^
OdpowiedzUsuńA lampion bardzo fajny :D
Dzięki za kom. ;)
UsuńNapisz, jak dodasz najnowszy post, wpadnę także xD
Śliczny lampion ;D
OdpowiedzUsuńMhmm... Aż głodna się zrobiłam. ;p
zjadłabym tą roladę ! zdjęcia robione lustrzanką :)
OdpowiedzUsuńHę . ? Lustrzanką o.O Zwykłym aparatem fotograficznym (dokładnie Olympus). Ale i tak dzięki ; *
UsuńNo pięknie Ci to wyszło!:D Jestem z Ciebie dumna. Widzisz, masz jakiś talent nowy do kolekcji;D Ja wolę mały wkład, bo oświetla całe wnętrze :)
OdpowiedzUsuńJa poproszę jeden kawałek rolady! :)
Hehe, przyjdź do mnie, jak chcesz ;) No, mnie też to troszkę wkurza... Mam ten większy wkład i oświetla mi tylko górę a dół jest "ciemny" xD
UsuńAż mi smaczka zrobiłaś na tą lodową roladę ;) Bardzo fajny blog :) obserwujemy ??
OdpowiedzUsuńmmmmm....ciastoooo:)
OdpowiedzUsuńA tak wgl to fajny blog:p
będe zaglądać :D