Właściwie to na początek chciałam Was bardzo przeprosić, że wczoraj nic nie pisałam, ale niestety nie mogłam. Poza tym, że jeszcze trzeba się pakować na Zieloną Szkołę. No i w związku z tym pod koniec mojej notatki będzie krótkie "info" żebyście wiedzieli na czym ew. "stoimy" z tematyką.
Długo zastanawiałam się nad nagłówkiem i wyglądem - cały czas coś kombinowałam i zmieniałam. Postanowiłam, że na razie pozostanę przy takim. Może nie jest on identyczny jak poprzedni, ale za to pracy przy tym co nie miara . !
Postaram się też, by nagłówki były zmieniane częściej. Niedawno znalazłam masę zdjęć kotów, które idealnie nadadzą się na ten cel. I to chyba tylko dlatego, że odpowiada mi rozmiar ;D
Pogoda beznadziejna. Jak nie pada, to kropi. Termometr pokazuje 14°C, a więc nie jest tak źle. Jedno jest pewne - na rowerze sobie dzisiaj nie pojeżdżę xD
► PRZYBYCIE NOWEGO KOTA DO DOMU ◄
Przyniesiony przez ciebie mały kociak został najpewniej zabrany od matki i rodzeństwa - musisz więc pomyśleć, jak mu to wynagrodzić. Ktoś z rodziny powinien możliwie jak najdłużej odgrywać rolę zastępczego kociego kompana. Trzeba mu zapewnić dużo ciepła lub pieszczot, choć w granicach rozsądku i tylko wtedy, gdy kotek tego sobie życzy. Bierz go delikatnie na ręce i raczej nie za często ; ograniczaj do minimum trzymanie malucha przez dzieci. O ile wziąłeś do domu dwa kocięta, będą dla siebie najlepszym towarzystwem. Niech kociak czy nowo przybyły kot stopniowo gromadzi nowe doświadczenia. Uważaj, by go nie stresować nagłymi dźwiękami i hałasami. Musi minąć kilka dni, nim nowo przybyłe zwierzę przywyknie do twojego domu, do panujących w nim zwyczajów, do jego rozkładu, do głosów i zapachów.
► POŻYWIENIE I WODA ◄
Przez pierwszych kilka dni w nowym domu kot powinien otrzymywać takie samo pożywienie, do jakich był przyzwyczajony u poprzedniego właściciela. Potem - w ciągu kolejnych czterech dni - do jego menu można stopniowo wprowadzać nowe składniki. Każdego dnia staraj się zamieniać 1/4 starej diety taką samą ilością nowej. Pamiętaj, by kot miał zawsze w swojej miseczce czystą i świeżą wodę. Jest to szczególnie ważne wtedy, gdy dużą część kociego menu stanowi sucha karma.
► ZASADY DOMOWEGO WSPÓŁŻYCIA ◄
Jako nowy członek rodziny kociak albo kot musi się nauczyć, gdzie jego miejsce. Ponieważ koty są - jak wiadomo - bardziej niezależne i bardziej niż psy cenią samotność, nie zawsze łatwo potrafią dostosować się do praw "stada". Niemniej jednak i one są w stanie nauczyć się słuchania poleceń. Zrozumieją też, iż ludzie zajmują dominującą pozycję w rodzinie. Kota lub kociaka należy więc nauczyć kilku podstawowych zasad domowego współżycia.Chodzi m.in o to, by nie wskakiwał na bufet lub stół w kuchni, żeby nie żebrał w czasie obiadu czy kolacji oraz żeby wiedział, iż nie zawsze może robić wszystko, co chce.
Taak, wiem... Miki jest cały brudny bo wchodzi prawie wszędzie gdzie się da, ale za niedługo znów bd czysty ^^ |
Nagłówek jest piękny ;*
OdpowiedzUsuńA teraz nagłówek jest jeszcze lepszy :d
UsuńJuż wysłałam ci dyplomik:)
mam nadzieje, że doszedł :D
Tak, tak, dyplom doszedł ;) Dziękuję, jest bardzo ładny, równie tak samo jak Pola ; * ;)
UsuńNagłówek jest piękny
OdpowiedzUsuńMiki jest piękny, mimo brudu na sierści
Pozdrawiam
słodki nagłówek ^^
OdpowiedzUsuńCo to jest,to w misce ? ; o
starty ser, jajko (prawdopodobnie żółtko) i specjalny sos do spaghetti carbonara . ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJaki śliczny nagłówek *.*
OdpowiedzUsuńTo Miki ?
Co nie zaglądasz :(
Nie, niestety to nie on :D I tak chyba w życiu nie ujęłabym takiego zdjęcia xD
Usuńnagłówek boski ! :)))
OdpowiedzUsuńNagłówek w porządku! zapraszam do siebie! ;) a Kicia słodka
OdpowiedzUsuńfajny kotek;)
OdpowiedzUsuńFajny nowy wygląd :) Dobrej zabawy na zielonej szkole! Mam nadzieję, że przywieziesz duużo zdjęć:) Słodki Miki:)
OdpowiedzUsuńA ja post postaram się dodać jutro, zastanawiam się nad zmianą wyglądu bloga, więc znowu może być nie do poznania ;)
pozdrawiam:**
Pasemka nie bardzo widać, jak mam normalnie włosy.. ale jak tylko je zepnę staje się bardziej widoczne. Swoją drogą, mam w planach je nieco odnowić, bo już odrosły mi włosy i nie wygląda to korzystnie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, jesteś strasznie miła! <3